Czy wierzysz w to?
Tytułowe pytanie zadał Marcie Jezus, poprzedzając je zdaniem: „Każdy kto żyje i wierzy we Mnie, nie umrze na wieki.”
Każdy kto żyje.
Nie wiem jak inni ludzie, którzy nie spotkali Jezusa, ale wierzę, że określenie „kto żyje” mnie dotyczy, ponieważ jestem jednym z tych, którzy narodzili się z Boga w Chrzcie Świętym.
To chyba nas, ochrzczonych w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego dotyczy zdanie z prologu ewangelii Św. Jana o Słowie:
„Wszystkim tym jednak, którzy Je przyjęli, dało moc, aby się stali dziećmi Bożymi, tym, którzy wierzą w imię Jego – którzy ani z krwi, ani z żądzy ciała, ani z woli męża, ale z Boga się narodzili.”(J,1,12-13)
Ci żyjący, ci wierzący w Imię Jego, co z Boga przez chrzest się narodzili – chrześcijanie.
To dla mnie, chrześcijanina ta obietnica nieśmiertelności, jeśli odpowiem „tak” na tytułowe pytanie:
„Czy wierzysz w to?”.
To pytanie jest hasłem rozpoczynającego się właśnie Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan (18-25 stycznia).
Obietnica Jezusa skierowana jest do wszystkich chrześcijan, którzy odpowiadają Mu: „Tak, wierzę”.
Wypowiedział ją wtedy, gdy Kościół rodził się jako jedność. Jako nieliczna grupa przyjaciół.
I teraz, po dwóch tysiącach lat, po licznych sporach, konfliktach i podziałach, obietnica nadal skierowana jest do wszystkich.
Dlatego z radością oczekuję na wspólną modlitwę, wspólne wyznanie wiary w Imię Jezusa, tak, jak w pierwotnym, niepodzielonym Kościele.
Coś z tego odczuwam zawsze gdy jadę do Taizé, ale jeszcze większą radość sprawia mi gdy przedstawiciele różnych wspólnot chrześcijan, spotykają się wokół Osoby Jezusa tutaj, w Toruniu, który jest moim rodzinnym domem.
Wszyscy którzy żyją i wierzą w Niego, tworzą Kościół.
Wierzysz w to?